Naturalne futra nie są już symbolem luksusu. Rezygnują z nich kolejne domy mody

Naturalne futra nie są już symbolem luksusu. Rezygnują z nich kolejne domy mody

Jeden z protestów PETA przeciwko noszeniu naturalnych futer
Jeden z protestów PETA przeciwko noszeniu naturalnych futer Źródło:Newspix.pl
„Świat się zmienił wraz z naszymi klientami, a luksus musi się do tego dostosować” – tak decyzję o rezygnacji z futer naturalnych w swoich domach mody skomentował dyrektor grupy Kering. Jesienią przyszłego roku znikną one z kolekcji Alexandra McQueena czy Balenciagi.

Francuski holding Kering, do którego należą ekskluzywne marki modowe, takie jak Gucci, Yves Saint Laurent, Alexander McQueen czy Balenciaga, ogłosił, że do jesieni 2022 roku wyeliminuje ze swoich kolekcji naturalne futra. Dyrektor generalny grupy François-Henri Pinault powiedział, że to właściwa decyzja. - Robimy to z przekonania, w trosce o etykę i nowoczesność – zauważył.

Dom mody Gucci już w 2017 roku zrezygnował z naturalnych futer. Za rok będzie to już obowiązek wszystkich marek w portfolio grupy Kering. Rezygnacja z futer nie jest odosobnionym gestem: wcześniej Versace, Chanel czy Michael Kors powiedziały stanowcze „nie” przedmiotowemu traktowaniu zwierząt futerkowych.

Kilka miesięcy temu aktywiści z organizacji PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) protestowali pod paryskim salonem Saint Laurent. Zdenerwowała ich reklama futer z lisów, w której wystąpiła supermodelka Kate Moss. Protestujący trzymali w rękach plakaty, na których znalazły się dwa zdjęcia. Jedno przedstawiało modelkę w futrze, zaś drugie – przestraszonego lisa z uszkodzonymi – w wyniku przebywania w ciasnej klatce – kończynami. „Kto nosi je lepiej?” – pytali, mając na myśli futro. W tytule artykułu opisującego tę akcję PETA zadała pytanie, jak to możliwe, że w 2021 roku wielki dom mody nadal „gloryfikuje” naturalne futra. Kate Mos latami nie przejmowała się zresztą uwagami ze strony obrońców praw zwierząt i uwielbiała pokazywać się w futrach.

Powtarzana od lat krytyka – bo podobnych akcji skierowanych przeciwko różnym domom mody było znacznie więcej, zdarzało się, że aktywiści przerywali pokazy mody – trafiła na podatny grunt. „Nadszedł czas, by zrobić kolejny krok naprzód i zakończyć stosowanie futer we wszystkich naszych kolekcjach. Świat się zmienił wraz z naszymi klientami, a luksus naturalnie musi się do tego dostosować” – powiedział François-Henri Pinault.

Czytaj też:
Burberry rezygnuje z futer naturalnych. Nie będzie też palić niesprzedanych towarów

Źródło: Daily Mail