Dealerzy samochodów otwarcie wystąpili przeciwko aktywistom ekologicznym

Dealerzy samochodów otwarcie wystąpili przeciwko aktywistom ekologicznym

Kampania Twoje auto, Twój oddech
Kampania Twoje auto, Twój oddechŹródło:Polski Alarm Smogowy
Dealerzy aut postanowili otwarcie wystąpić przeciwko Polskiemu Alarmowi Smogowemu i Warszawie Bez Smogu. Według Związku Dealerów Samochodów organizacje te dyskredytują auta i obwiniają je o trucie społeczeństwa.

31 sierpnia 2021 roku Związek Dealerów Samochodów (ZDS) wystosował pismo do Polskiego Alarmu Smogowego oraz organizacji Warszawa Bez Smogu przedstawiając swoje stanowisko wobec ostatniej kampanii, pod którą podpisują się obydwie organizacje. Najnowsze przedsięwzięcie aktywistów sugerujące trucie społeczeństwa przez kierowców samochodów wzbudziło zastrzeżenia ze strony Związku.

Kampania która jest – według ZDS – kłamliwa

Kampania prezentowana na wyświetlaczach w komunikacji miejskiej oraz w formie muralu, próbuje stworzyć wizerunek kierowców samochodów, jako odpowiedzialnych za złą jakość powietrza, przedstawiając hasła takie jak „Auta trują”, „Twoje auto, mój oddech” zestawione z wizerunkiem dziecka.

W opinii ZDS przedstawianie w złym świetle jazdy samochodem nie przyczyni się do eliminacji smogu. Z badań przeprowadzonych przez Najwyższą Izbę Kontroli wynika, że samochody osobowe w Polsce odpowiadają za mniej niż 10 proc. całkowitego zanieczyszczenia powietrza w skali kraju.

Dealerzy: zmiany następują

Związek dealerów dodaje, że park samochodowy w dużych miastach najbardziej narażonych na powstawanie smogu jest ciągle modernizowany. Potwierdzeniem tego mogą być tzw. mapy smogowe tworzone dla największych aglomeracji, gdzie wyraźnie widać, że w trakcie miesięcy, podczas których jest ograniczone użycie pieców grzewczych, stan powietrza jest dobry. „Jest to istotne biorąc pod uwagę, że natężenie ruchu drogowego w skali roku pozostaje w większości na podobnym poziomie”, czytamy w oświadczeniu ZDS.

„Kampanie tak, ale prawdziwe”

Związek, który – jak deklaruje – sam walczy o poprawę jakości powietrza (jako przykład podaje aktywne uczestnictwo w konsultacjach dotyczących Stref Czystego Transportu, proponuje tworzenie kampanii, które miałby szanse aktywnie zmieniać nawyki Polaków, zamiast kogokolwiek dyskredytować. ZDS uważa również, że wybór indywidualnych środków transportu jest często koniecznością, a nie zachcianką. Związek zapowiada „dalsze przyglądanie się kampaniom prowadzonym przez aktywistów” i zwraca jednocześnie uwagę na rzeczywisty powód wzrostu zanieczyszczeń, jakim niezaprzeczalnie są indywidualne, przestarzałe systemy grzewcze, a nie samochody.

ZDS wysłał do Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu stosowne pismo, w którym szczegółowo prezentuje swoje stanowisko.

Czytaj też:
1,2 mld zł na zeroemisyjne autobusy od państwa dla samorządów