EQA to obok wcześniej wprowadzonego na rynek Mercedesa EQC kolejny model stuttgarckiej firmy, jaki wyposażono w pełny napęd elektryczny. Stylistyka nadwozia, przywodząca na myśl samochody typu SUV/crossover, może się podobać. Warto zwrócić uwagę na przednią część nadwozia z czarnym wykończeniem i efektowym pasem świetlnym, na wąskie oczy reflektorów oraz na linię zderzaków o aerodynamicznym kształcie.
Mercedes EQA. Jednak bazą stał się GLA
Co ciekawe, początkowo niemiecka marka chciała zaprojektować swojego „elektryka” w stylu podobnym do Klasy A, jednak ostatecznie zdecydowano się wybrać bazę w postaci Mercedesa GLA. Takie rozwiązanie umożliwiło m.in. lepsze rozmieszczenie podzespołów elektrycznego układu napędowego, w tym akumulatora litowo-jonowego o pojemności 66,5 kWh.
Nowość spod znaku srebrnej gwiazdy wejdzie początkowo do oferty jako wariant EQA 250 o mocy maksymalnie 190 koni mechanicznych i z teoretycznym zasięgiem do 426 kilometrów (pomiar zgodny z normą WLTP). Z czasem gama produktowa poszerzy się m.in. o wersje czteronapędowe, dysponujące większą mocą oraz zasięgiem. Według zapowiedzi producenta, jedną z szykowanych odmian będzie można pokonać dystans powyżej 500 kilometrów.
Auto na bazie spalinowego pojazdu
W przeciwieństwie m.in. do Grupy Volkswagen, która na potrzeby pojazdów z napędem elektrycznym zaprojektowała zupełnie nową płytę podłogową, Mercedes wybrał inne rozwiązanie, jakim było zmodyfikowanie podwozia „zwykłego” GLA – to pozwoliło nie tylko obniżyć nakłady finansowe, ale skrócić również czas potrzebny na zrealizowanie projektu.
Sprzedaż wersji EQA 250 rozpocznie się na początku lutego. Ceny na rynku niemieckim ustalono na poziomie od około 47 500 euro. W kolejnych miesiącach bieżącego roku koncern ze Stuttgartu zaprezentuje kolejne modele z napędem elektrycznym, do których zalicza się m.in. oferujący bardzo przestronne wnętrze Mercedes EQB, jak przypomina IBRM Samar.
Mercedes EQA będzie wytwarzany w Rastatt (Niemcy) oraz w Pekinie (Chiny). „Baterie” dostarczy filia Mercedes-Benz Accumotive w Kamenz. Również fabryka w Jaworze przygotowuje się do produkcji systemów akumulatorowych, które trafią do kompaktowych modeli z napędem elektrycznym.
Czytaj też:
Które auto wygra „Car of the Year 2021”? Na liście jest 29 modeli
Mercedes-Benz EQA