Korzenie Polfy Tarchomin sięgają lat 20. XIX wieku, kiedy to w podwarszawskiej wsi Tarchomin powstała Fabryka Płodów Chemicznych, przekształcona po latach w Przemysłowo-Handlowe Zakłady Chemiczne „Ludwik Spiess i Syn”. W powojennej Polsce, już upaństwowiona, była jedynym miejscem, w którym wytwarzano ratującą życie penicylinę i jednym z niewielu producentów insuliny na świecie.
Dziś Polfa Tarchomin wytwarza antybiotyki, insuliny, leki dermatologiczne i suplementy diety, ale to nie wszystko. Tradycja zobowiązuje: w trudnych czasach COVID-19 firma dokłada swoją cegiełkę do walki z pandemią, poszerzając ofertę m.in. o płyny do dezynfekcji i przekazując w formie darowizn produkty m.in. szpitalom i stacjom pogotowia.
Społeczna odpowiedzialność w dobie pandemii
Pierwsze płyny do dezynfekcji opuściły linie produkcyjne Polfy Tarchomin już w marcu 2020 r., wkrótce zdiagnozowaniu pierwszego przypadku SARS-CoV-2 w kraju. Obecnie w ofercie znajdują się produkty o działaniu wirusobójczym, bakteriobójczym i grzybobójczym ‒ Trisept MAX i służący do dezynfekcji powierzchni i urządzeń Dezynmax TZF. We wrześniu i listopadzie firma poszerzyła swoją ofertę także o maski FFP2 i trzywarstwowe, odporne na tzw. przesiąkanie (splash resistance), maski medyczne TZF II R. Produkty firmy trafiają na rynek, ale także w formie darowizn na „pierwszą linię frontu”.
Od marca tego roku wyprodukowano łącznie ponad 18 mln litrów płynów do dezynfekcji. Z tego niemal 80 tys. litrów przekazano szpitalom i stacjom pogotowia, a także instytucjom takim jak domy opieki, domy pomocy społecznej, domy samotnych matek, szkoły i przedszkola czy organizacje kombatanckie. ‒ W sumie 3 tys. opakowań płynów do dezynfekcji Trisept MAX i Dezynmax w 5-litrowych opakowaniach, 7,5 tys. opakowań Triseptu w 30-mililitrowych opakowaniach i 62 370 opakowań płynu Trisept COMPLEX w opakowaniach 1 litrowych ‒ wyliczają przedstawiciele firmy. Płyny do dezynfekcji trafiają także za granicę. W ramach darowizn przekazano je do Włoch, Hiszpanii i na Białoruś. Ostatnio, pomoc humanitarna, w skład której wchodziły środki podarowane m.in. przez Polfę Tarchomin, dotarła także do Kazachstanu i Uzbekistanu. Zorganizowany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Fundację Solidarności Międzynarodowej, ambasady w Kazachstanie i Uzbekistanie oraz Ministerstwo Obrony Narodowej transport środków ochrony osobistej, płynów do dezynfekcji oraz leków wyruszył do Nur-Sułtanu i Taszkientu zaledwie kilka dni temu.
W ramach pomocy firma przekazuje także dyspensery, czyli pojemniki umożliwiające dystrybucję płynu do dezynfekcji. 25 tys. automatycznych dyspenserów trafiło do szkół w ramach projektu realizowanego wspólnie z resortami zdrowia i edukacji. Polfa Tarchomin jako Partner Profesjonalnej Dezynfekcji PKO Ekstraklasy dostarczyła także płyny wraz z dyspenserami do wszystkich klubów występujących w rozgrywkach.
Ludzie i pamięć
Pandemia ciężko doświadczyła i wciąż doświadcza pacjentów i nie są to jedynie osoby u których zdiagnozowano COVID-19. Okres pandemii to szczególnie trudny czas dla pacjentów z obniżoną odpornością, w tym pacjentów onkologicznych. W 2020 r. Polfa Tarchomin udzieliła wsparcia finansowego m.in. Narodowemu Instytutowi Onkologii. Środki przeznaczono na poprawę bezpieczeństwa i komfortu pacjentów onkologicznych. Darowizny powędrowały także do Instytutu Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka. Dzienny Ośrodek Psychiatrii Dziecięcej wyposażono w sprzęt dydaktyczny. Firma wspiera Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu, Polskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej Oddział w Wałbrzychu czy Archidiecezję Warszawską.
Tradycja zobowiązuje, także do troski o pamięć, dlatego część działań firmy ma właśnie taki charakter. Przykładem może być ufundowanie w 2020 r. tablicy upamiętniającej prekursora onkologii, założyciela Instytutu Raka w Wilnie, prof. Kazimierza Pelczara.
‒ To wielki honor, że Polfa Tarchomin może być fundatorem tablicy upamiętniającej wybitnego naukowca. Jego dorobek jest niezwykły. Prof. Pelczar uważał, iż nowotwory złośliwe są uleczalne. To on założył Miejski Zakład Badawczo-Leczniczy w Wilnie. Dawno temu wyznaczył drogę, którą trzeba podążać – mówił Jarosław Król, prezes Polfy Tarchomin, podczas otwarcia w Wilnie sali im. prof. Pelczara. Na uroczystości była obecna także Pierwsza Dama Litwy, Diana Nausėdienė, witająca przybyłych słowami: „Każdego dnia pomagacie ludziom walczyć o życie. Postępy w nauce i medycynie dają z każdym rokiem coraz więcej możliwości przezwyciężenia najbardziej podstępnych postaci choroby”.
Badania i edukacja dla przyszłości
Postęp w medycynie to nowe leki, udoskonalanie znanych już preparatów, ale także wysiłki zmierzające do tego, by terapie medyczne i leki były możliwie szeroko dostępne. To likwidowanie barier, także cenowych. Tworzenie nowych leków oraz rozwój obecnych produktów zakłada rządowy program „Polskie Leki”. Produkty, które powstaną przy wsparciu programu, mają się wyróżniać nie tylko wysoką jakością, ale i niższą w porównaniu do leków oferowanych przez zagraniczne koncerny ceną. Polfa Tarchomin od kilku lat realizuje działania wpisujące się w program.
W 2017 r. rozpoczęto współpracę badawczo-naukową z Uniwersytetem Warszawskim. Jej celem są prace nad nowymi produktami leczniczymi, rozwijanie syntezy substancji czynnych, ale również ciągłe unowocześnianie leków z portfolio firmy. W 2018 r. podjęto współpracę z Politechniką Warszawską; w 2020 r. ‒ z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym. W marcu rektor WUM prof. Mirosław Wielgoś, prezes Polfy Tarchomin Jarosław Król i dyrektor Pionu Badań i Rozwoju, Rozwoju Biznesu i Kontroli Jakości Małgorzata Stokrocka podpisali list intencyjny dotyczący rozwijania i wspierania działań edukacyjnych, a także budowania wspólnej platformy technologiczno-naukowej, która umożliwi powstawanie nowych terapii. Współpraca WUM i Polfy Tarchomin to wspólne projekty, a dla studentów WUM ‒ możliwość praktyk w jednej z najstarszych firm farmaceutycznych na świecie. Z programu może skorzystać 30 osób miesięcznie. Zapowiedziano także powstanie Advisory Board, którego obszarem działania mają być nowe formy podania leków i terapii łączonych.
Firma z prawie 200-letnią przeszłością inwestuje w przyszłość. To nie tylko badania, edukacja, nowe leki czy walka z pandemią. To także, troska o środowisko. Są inwestycje duże, takie jak flota 140 pojazdów hybrydowych czy własna farma fotowoltaiczna, ale i małe choć nie mniej ważne, jak 30 uli dla pszczół postawionych na terenie firmy z okazji obchodzonego w maju Światowego Dnia Pszczół.
*materiał powstał we współpracy z Polfa Tarchomin