„Nieuchronny charakter i narastające tempo wzrostu poziomu morza pokazują niebezpieczeństwo, jakie niesie zmiana klimatu. W razie niepowodzenia w redukcjach emisji gazów cieplarnianych być może już niedługo będziemy musieli zmierzyć się z problemem podtopień w strefie przybrzeżnej i przygotować się na zalewanie coraz większej powierzchni lądu” – ostrzegają członkowie zespołu w opublikowanym w środę na stronie PAN komunikacie.
Zespół wskazuje, że w ramach szybkich działań konieczne jest opracowanie: strategii ochrony wybrzeża; wymagań dotyczących planowania i projektowania inwestycji infrastrukturalnych, a także opracowanie wytycznych związanych z gospodarką przestrzenną. Dotyczyć to powinno zarówno środków ochrony wybrzeża i rejonów przybrzeżnych, jak i określenia sposobów użytkowania terenów zagrożonych coraz częstszymi zalaniami, które uwzględniałyby możliwość bezpowrotnej utraty niektórych z nich.
„Globalny poziom morza podniósł się od XIX wieku o ponad 20 cm. Specjalny Raport IPCC (Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu - PAP) z 2019 r. na temat oceanu i kriosfery stwierdza, że tempo wzrostu średniego poziomu morza w latach 2006-2015 wyniosło 3,6 mm na rok, jest bezprecedensowe w ostatnich 100 latach i około 2,5 razy większe niż w latach 1901-1990” – piszą naukowcy.
Powołują się na badania, z których wynika, że wzrost poziomu morza przyspiesza od lat 60. XX wieku.
Przyczyną jest coraz szybsze topnienie lodowców i lądolodów, a także w mniejszym stopniu rozszerzalność cieplna wód oceanów i zmniejszenie masy wody na powierzchni i w glebie kontynentów oraz w jeziorach. Przyspieszenie to doprowadziło do zwiększenia tempa wzrostu poziomu morza w ciągu ostatniej dekady aż do 4,8 mm rocznie – opisują członkowie zespołu.
Prognozy wzrostu poziomu morza zależne są od wielkości przyszłych emisji gazów cieplarnianych. Autorzy raportu IPCC przewidują, że tempo średniego światowego wzrostu poziomu morza w 2100 r. osiągnie 15 mm na rok, a w XXII wieku przekroczy kilka centymetrów rocznie.
Przewidywania naukowców dotyczą także polskiego wybrzeża
Wstępne wyniki wskazują na brak pionowych ruchów dna dla zachodnich krańców polskiego wybrzeża oraz jego środkowej części, a także na obniżanie się o około 1 mm na rok wybrzeża w rejonie Zatoki Gdańskiej i nawet 2 mm na rok w rejonie Żuław. To może spowodować w tym rejonie przyspieszenie wzrostu względnego średniego poziomu morza o dodatkowe ok. 10-20 cm na stulecie, skutkując zwiększeniem zagrożeń związanych ze wzrostem poziomu morza i obejmowaniem przez te zagrożenia coraz większych obszarów, w tym historycznej części Gdańska, Żuław czy Półwyspu Helskiego.
W ciągu 80 lat zdarzenia ekstremalne, które dotąd występowały raz na wiek, będą występować co najmniej raz w roku, w większości lokalizacji. W perspektywie 30 lat w rejonie Europy centralnej i Bałtyku prawdopodobne będą wezbrania sztormowe, które mogą być kilkakrotnie częstsze niż w przeszłości – alarmują naukowcy.
W skład interdyscyplinarnego Zespołu doradczego do spraw kryzysu klimatycznego przy prezesie PAN wchodzą: prof. Szymon Malinowski (UW), prof. Jacek Piskozub (IO PAN), dr hab. Iwona Wagner (ERCE PAN, UŁ), prof. Irena Wrońska (UM Lublin), prof. Krzysztof Kwiatek (Państwowy Instytut Weterynaryjny), dr hab. Adam Habuda (INP PNA), dr Krzysztof Niedziałkowski (IFiS PAN), dr Agata Goździk (IGF PAN), prof. Tomasz Okruszko (SGGW), prof. Zbigniew Kundzewicz (IŚRiL PAN), dr hab. inż. Andrzej Jagodziński (ID PAN), dr hab. inż. Anna Januchta-Szostak (PP), prof. Jan Kozłowski (UJ), prof. Jan Kiciński (IMP PAN), dr Aleksandra Kardaś (UW), dr Justyna Orłowska (ekspertka Ministerstwa Klimatu), dr hab. Mateusz Strzelecki (członek Akademii Młodych Uczonych PAN)
Pełna treść komunikatu tutaj.
Czytaj też:
Naukowcy biją na alarm. Wzywają do podjęcia natychmiastowych działańCzytaj też:
Nie 500, a nawet 5 tys. zł za śmiecenie. Kary mają być bardzo surowe