W ostatnich latach działania związane z czynnikami klimatycznymi nabrały istotnego znaczenia. W związku z tym przed sektorem energetycznym stoi wiele wyzwań. Branża musi sobie bowiem poradzić nie tylko z rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2, ale też stworzyć efektywny i neutralny dla środowiska naturalnego system energetyczny, oparty na odnawialnych źródłach energii (OZE).
Energia z wiatru na morzu
Największym źródłem energii elektrycznej z odnawialnych źródeł w naszym kraju jest wiatr. Z raportu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej wynika, że udział energii elektrycznej wyprodukowanej w elektrowniach wiatrowych w 2020 roku stanowi ok. 17 proc. całkowitej ilości energii elektrycznej wyprodukowanej w Polsce. W 2030 roku ma to już być 29 proc.
Niewątpliwie przyczyni się do tego współpraca trzech największych koncernów energetycznych. W drugiej połowie stycznia, prezesi Enei, Polskiej Grupy Energetycznej i Tauronu zapowiedzieli powołanie spółki, która ma zająć się budową farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego. - Budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku to projekt o ogromnym znaczeniu dla polskiej gospodarki. To nie tylko krok ku transformacji naszej energetyki ku gospodarce niskoemisyjnej, ale przede wszystkim korzyści związane ze stymulowaniem rozwoju, zwiększeniem innowacyjności, a także wykorzystaniem potencjału polskich firm – zwraca uwagę wicepremier Jacek Sasin.
Minister Aktywów Państwowych podkreśla, że porozumienie, które zostało podpisane przez Eneę, PGE oraz Tauron, oznacza, że spółki Skarbu Państwa będą teraz wspólnie działać, by jak najlepiej wykorzystać szansę, jaką stwarza rozwój morskiej energetyki wiatrowej na obszarze Polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej Morza Bałtyckiego.
Morska energetyka wiatrowa zajmuje niezwykle istotne miejsce w planach rozwojowych Grupy Enea. Nawiązanie współpracy trzech spółek pozwoli nam stać się dużo bardziej konkurencyjnymi na wymagającym rynku offshore, co w konsekwencji znacząco przyspieszy i wzmocni nasze działania w tym segmencie biznesowym – podkreśla Paweł Szczeszek, prezes Enei.
Projekt ma szczególne znaczenie dla budowania wzrostu gospodarczego po kryzysie wywołanym przed pandemię.
Jak zakłada Ministerstwo Klimatu i Środowiska, do 2040 r. w polskiej części Morza Bałtyckiego powstaną farmy wiatrowe o łącznej mocy 11 GW. Taka skala ma oznaczać wygenerowanie inwestycji wartych około 130 mld zł i utworzenie 77 tys. miejsc pracy w polskiej gospodarce oraz rozwijanie lokalnych łańcuchów dostaw.
Historyczna ustawa dla polskiej energetyki
Najbardziej zaawansowana w przygotowaniu projektów morskich farm wiatrowych z wymienionej trójki jest na razie Polska Grupa Energetyczna. Grupa Enea, będąca wiceliderem na rynku energii w Polsce, chce także aktywnie uczestniczyć w rozwoju sektora OZE, w tym morskich farm wiatrowych. Realizacja projektów offshore na Morzu Bałtyckim jest istotna dla Grupy Enea – pozwoli na znaczące zwiększenie mocy wytwórczych Grupy w zakresie produkcji energii z OZE.
Zdecydowanie dobrą informacją dla inwestorów rozwijających projekty morskich farm wiatrowych, takich Enea, PGE czy Tauron, jest podpisanie przez Prezydenta tzw. ustawy offshore, która m.in. określa sposób pozyskiwania pomocy i ułatwienia administracyjne dla takich projektów, a także zasady przyłączania wytwórców do sieci elektroenergetycznej. Wsparcie ma obowiązywać maksymalnie przez 25 lat – czyli przeciętny „okres życia” farmy wiatrowej.
Zdecydowane działania Enei w segmencie OZE
Przykładem odpowiedzialnego podejścia Enei do transformacji energetycznej jest powołanie spółki Enea Nowa Energia, której zadaniem jest zarządzanie i rozwój projektów opartych na odnawialnych źródłach energii. Dzięki temu powstanie silny, skonsolidowany podmiot, aspirujący do miana lidera w obszarze wdrażania innowacyjnych rozwiązań technologicznych w zakresie OZE. Enea Nowa Energia przejęła już wydzielony z Enei Wytwarzanie Segment Odnawialnych Źródeł Energii. Spółka zarządza 26 instalacjami, w skład których wchodzą elektrownie wodne, a także farmy wiatrowe w całej Polsce.
Enea Nowa Energia będzie rozwijać aktywa OZE w oparciu o najnowocześniejsze i optymalne ekonomicznie rozwiązania technologiczne. Grupa Enea jest zainteresowana nie tylko rozwojem wspomnianych farm wiatrowych, ale też wielkoobszarowych farm fotowoltaicznych.
Plany fotowoltaiczne Enei
Enea Elektrownia Połaniec podpisała list intencyjny ze świętokrzyską gminą Staszów, gdzie może powstać farma fotowoltaiczna o mocy 10 MW. Kolejną farmę fotowoltaiczną Enea zamierza zbudować na terenach, które są własnością kopalni Bogdanka, położonych w gminach Puchaczów i Cyców (Lubelskie). Powstać mają tam farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy do 30 MW. Wytworzona w ten sposób energia w całości będzie zużywana przez lubelski zakład i zasili jego procesy produkcyjne. Przedsięwzięcie to jest niezwykle istotne nie tylko z uwagi na zapotrzebowanie na energię z poszanowaniem środowiska, przy wykorzystaniu technologii odnawialnych, ale też dlatego, że pozwoli na właściwe zagospodarowanie gruntów, które do tej pory kojarzyły się głównie z energetyką opartą na paliwach kopalnych.
Enea chce budować także wielko obszarowe farmy fotowoltaiczne na nieruchomościach rolnych należących do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Na mocy trójstronnego porozumienia między Eneą, Eneą Wytwarzanie i KOWR potencjalną bazę do budowy instalacji fotowoltaicznych będą stanowiły nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, w tym te o niskiej przydatności rolniczej. W pierwszej kolejności będą to tereny określone w planach i studiach kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin jako grunty przeznaczone pod inwestycje dotyczące odnawialnych źródeł energii. Inicjatywa ta przyczyni się do wzrostu udziału OZE w krajowym miksie energetycznym oraz promocji źródeł odnawialnych na terenach wiejskich.
– Zatwierdzenie przez Radę Ministrów Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku jest dobrą wiadomością dla sektora energetyki. Przyjęcie tego ważnego dokumentu było niezbędnym krokiem dla zachowania i wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa oraz potwierdza konieczność transformacji branży. Poprzednia PEP została opublikowana ponad dekadę temu, przez co nie uwzględniała dzisiejszej rzeczywistości makroekonomicznej oraz stawianych przed polską gospodarką wymagań klimatycznych. Nowy dokument odpowiada na wyzwania, z jakimi mierzyć się musi polska energetyka, wspiera transformację, w tym nisko- i zeroemisyjność, co jest kluczowe również dla rozwoju Grupy Enea – podsumowuje Paweł Szczeszek, prezes Enei.
Czytaj też:
Jest zielone światło dla morskich wiatraków na Morzu Bałtyckim: na dniach wchodzi w życie tzw. ustawa offshoreCzytaj też:
Enea wspiera walkę z COVID-19
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.