Pompy ciepła i fotowoltaika – to się opłaca
Artykuł sponsorowany

Pompy ciepła i fotowoltaika – to się opłaca

Dodano: 
Pompa ciepła
Pompa ciepła Źródło:Columbus Energy
Ogrzewanie domu za pomocą pompy ciepła jest nie tylko efektywne ekonomicznie, ale także ekologiczne. Efekt jest taki, że coraz więcej Polaków wybiera pompy ciepła. Jeszcze lepsze efekty finansowe daje połączenie takich pomp i fotowoltaiki. Fachową usługę zapewnia Columbus Energy.

Nowe rozwiązanie na rynku? Nie do końca. Pompy ciepła, czyli urządzenia pobierające ciepło o niskiej temperaturze ze środowiska naturalnego, na przykład z powietrza lub wody, a potem zamieniające je na ciepło o wyższej temperaturze, funkcjonują z powodzeniem od dawna, chociażby w Skandynawii. Tam zapotrzebowania na efektywne ogrzewanie domów nie trzeba tłumaczyć. Czy w Polsce jest dużo cieplej? Nie aż tak, jak mogłoby się wydawać.

To dlatego także w Polsce pompy ciepła jako ekologiczna alternatywa energetyczna są coraz popularniejsze. Wykorzystujemy je w naszym kraju do ogrzewania wody i pomieszczeń w domach jednorodzinnych, a także każdej dowolnej powierzchni, chociażby w halach przemysłowych.

Rynek pomp ciepła rośnie jak na drożdżach

Rynek pomp ciepła jako lepszego rozwiązania od kotłów energetycznych, fotowoltaiki i innych rodzajów ogrzewania, dynamicznie rośnie. Według Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) liczba sprzedanych pomp ciepła do ogrzewania budynków w 2020 roku po raz pierwszy w Polsce przekroczyła liczbę sprzedanych kotłów węglowych.

W 2020 roku sprzedano u nas pięć razy więcej pomp ciepła typu powietrze/woda niż w 2017 roku, a w porównaniu do sprzedaży z 2011 roku 32 razy więcej. Jeśli chodzi o segment pomp ciepła typu powietrze/woda, to w 2020 roku sprzedano 42 tys. urządzeń, a to o 108 proc. więcej w stosunku do 2019 r.

Rynek pomp ciepła służących do centralnego ogrzewania wzrósł w 2020 roku o mniej więcej 77 proc. w stosunku do 2019 roku. Cały rynek pomp ciepła zaś o około 52 proc. Według prognoz PORT PC w 2021 roku wzrost ma sięgnąć 80 proc. Mówimy więc o radykalnym skoku.

Pompa ciepła

Dofinansowanie do pomp ciepła. Ile i dla kogo?

Zakup i instalacja pompy ciepła będą wkrótce dofinansowywane celowo, a od pewnego czasu są, ale w ramach innych programów prośrodowiskowych.

Ekologiczność i ekonomiczność tego rozwiązania dostrzegł (po raz kolejny) Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Instytucja w pierwszym lub drugim kwartale 2022 ma zacząć nabór na dofinansowanie na pompy ciepła w ramach zupełnie nowego programu „Moje Ciepło”. Można będzie uzyskać dotację, która ma wynosić do 30 proc. kosztów kwalifikowanych (w zależności od rodzaju zastosowanej pompy ciepła), ale nie przekroczy 21 tys. zł. Pieniądze na zakup i montaż pomp w ramach programu będą mogli wykorzystać właściciele bądź współwłaściciele nowych budynków jednorodzinnych. Nabór wniosków do programu ma ruszyć w pierwszym lub drugim kwartale 2022 roku.

Jak zapewnia NFOŚiGW złożenie wniosku o dotację do pompy ciepła w ramach programu „Moje Ciepło” ma być szybkie i proste, takie jak w przypadku programu „Mój Prąd”.

Przypomnijmy, że dotację do zakupu i instalacji pomp ciepła można uzyskać od pewnego czasu, w ramach ogólnopolskiego programu „Czyste powietrze”. Ten program zainicjowano dla osób fizycznych, będących właścicielami lub współwłaścicielami jednorodzinnych budynków mieszkalnych (lub wydzielonych w budynkach jednorodzinnych lokali mieszkalnych z oddzielną księgą wieczystą), legitymujących się dochodem rocznym nie przekraczającym 100 tys. zł.

Jaka pompa ciepła? Moc, powierzchnia budynku, opłacalność

Rozważający zakup pompy ciepła jako nowego rozwiązania często nie znają się na tym, co nie pomaga w podjęciu decyzji. Tymczasem firm specjalizujących się w Polsce w oferowaniu i montażu pomp ciepła jest już bardzo dużo. Fachowa porada może pomóc pokonać brak zaufania.

Jak dobrać moc pompy ciepła? To bardzo ważne, bo prawidłowy dobór mocy pompy ciepła zapewni maksymalny komfort cieplny budynku, bez konieczności stosowania innych źródeł ciepła. To także gwarancja długiej żywotności systemu, niskich kosztów eksploatacji i szybszy zwrot inwestycji.

Właściwy dobór mocy urządzenia nie jest prosty, wymaga bowiem uwzględniania wielu czynników, np. dokładnego określenia zapotrzebowania budynku na ciepło. Najlepszym rozwiązaniem jest zlecenie tego zadania specjalistom, którzy przeanalizują wszystkie czynniki.

Jak mówią eksperci z Columbus Energy, „dobierając moc pompy ciepła, należy kierować się danymi określającymi zapotrzebowanie danego obiektu na ciepło. Są to między innymi: średnie temperatury roczne panujące w danej lokalizacji, powierzchnia budynku do ogrzania, zapotrzebowanie na moc cieplną budynku, roczne zużycie wody przez mieszkańców czy rodzaj odbiorników ciepła”. Jak widać, rzeczy do analizy jest sporo.

Co to jest punkt biwalentny, czyli lokalizacja a moc pompy ciepła

Głównym parametrem podczas doboru mocy powietrznej pompy ciepła jest punkt biwalentny, czyli temperatura, przy której włącza się grzałka. A tak się dzieje, kiedy ilość ciepła dostarczanego przez pompę nie zaspokaja potrzeb energetycznych budynku, tzn. poniżej zakresu temperatury działania pompy. Aby moc grzewcza była zbliżona do zapotrzebowania budynku na ciepło, należy wziąć pod uwagę lokalizację inwestycji. Pompę powietrzną dobieramy tak, aby w punkcie biwalentnym, charakterystycznym dla danego regionu, pokrywała samodzielnie 100 proc. zapotrzebowania na ciepło. Poniżej tego punktu pompa musi być wspomagana innym źródłem ciepła np. grzałką. Im większa moc pompy, tym bardziej możemy obniżać temperaturę punktu biwalentnego.

Moc pompy ciepła zależy od wielkości budynku

Ustalając moc pompy ciepła trzeba też określić całkowitą powierzchnię budynku, a nie tylko pomieszczeń, w których się przebywa. Pod uwagę należy wziąć również miejsca nieogrzewane lub ogrzewane do określonej temperatury (np. poddasze, spiżarnia, garaż będący stałym elementem bryły domu).

Co wydaje się oczywiste, im lepsza termoizolacja budynku, tym niższa moc grzewcza wystarczy do ogrzania pomieszczeń. Wstępnie zapotrzebowanie budynku na ciepło można oszacować w zależności od właściwości termoizolacyjnych domu.

Jeśli chodzi o szacowanie, to można również ocenić zapotrzebowanie w oparciu o zużycie paliwa w działającej już instalacji grzewczej. Obliczenia przeprowadza się na podstawie znanego rocznego zużycia takiego paliwa.

Połączenie pompy ciepła z fotowoltaiką? Jak najbardziej

Połączenie fotowoltaiki z pompą ciepła to propozycja dla osób, które chcą mieć niezależny energetycznie, oszczędny i ekologiczny dom. Takie rozwiązanie udostępnia w swojej ofercie Columbus Energy, w ramach pakietu GoComfort.

Oprócz najwyższej jakości paneli fotowoltaicznych Sunport 360 w technologii MWT pakiet GoComfort obejmuje powietrzną pompę ciepła skandynawskiej marki NIBE. Pompa zapewnia ogrzewanie domu zimą, chłodzenie latem, a także produkcję ciepłej wody – to wszystko w ramach zasilania energią ze słońca.

– Do działania pompy ciepła, oprócz agregowanego z zewnątrz powietrza, niezbędne jest zasilanie elektryczne. W połączeniu z instalacją fotowoltaiczną, która wytwarza darmową i ekologiczną energię, pompa ciepła zapewnia znaczne oszczędności dla domowego budżetu. Co więcej, pompa zwiększa bieżącą konsumpcję energii elektrycznej z instalacji PV, a co za tym idzie – mniej nadwyżek wytworzonego prądu zostaje przekazanych do sieci – komentuje Tomasz Struzik, specjalista ds. pomp ciepła.

Jak droga jest inwestycja?

Na koniec jak zwykle pytanie o pieniądze. Żeby móc skorzystać z ekologicznego rozwiązania, trzeba zainwestować. Dla wielu osób taka inwestycja jest barierą. Czy słusznie? Pytamy ponownie eksperta. – Inwestycja w powietrzne pompy ciepła, w porównaniu do pomp gruntowych, jest relatywnie niska, gdyż nie wymagają one dodatkowych prac ziemnych związanych z przygotowaniem dolnego źródła. Dzięki dotacji z programu „Czyste Powietrze” można obniżyć cenę zakupu o ponad 14 tys. zł – tłumaczy Tomasz Struzik. – Warto wspomnieć także, że wydatki poniesione na zakup i montaż pompy ciepła można odliczyć od podatku w ramach ulgi termomodernizacyjnej.

Wkrótce, kiedy ruszy dofinansowanie z programu „Moje ciepło”, inwestycja może być jeszcze bardziej opłacalna. Rosnący rynek pomp w naszym kraju jest dowodem na to, że wielu Polaków już to dostrzegło.

Czytaj też:
Trzeba radykalnie obniżyć emisję gazów cieplarnianych! Dramatyczny apel naukowców

Źródło: Columbus Energy