Trudna droga od teorii do praktyki – pierwsze wnioski z wdrażania dyrektywy CSRD w przedsiębiorstwach

Trudna droga od teorii do praktyki – pierwsze wnioski z wdrażania dyrektywy CSRD w przedsiębiorstwach

Dodano: 
ESG
ESG Źródło: freepik.com
Wprowadzenie Europejskich Standardów Sprawozdawczości w zakresie Zrównoważonego Rozwoju (ESRS) to istotna zmiana dla wielu firm, które muszą dostosować swoje procesy raportowania. Regulacje te mają na celu zwiększenie przejrzystości i odpowiedzialności w obszarze zrównoważonego rozwoju i są one pewnego rodzaju nowością, zaskakującą dużym poziomem szczegółowości. W związku z tym, coraz częściej pojawiają się pytania o dobre praktyki w ich implementacji.

Niestety jeszcze ich nie ma. Standardy te są stosunkowo świeże, brakuje dostępnych ugruntowanych wzorców czy przykładów, z których można czerpać inspirację. Firmy stoją zatem przed wyzwaniem, przecierając szlaki i ucząc się na błędach. Jako konsultanci, często spotykamy się z pytaniami „Czy nasze podejście jest słuszne?”, „Jak to robią inni?”.

Czy nasze podejście jest słuszne?

Z pomocą przychodzi nam publikacja EFRAG „IMPLEMENTATION OF ESRS: Initial Observed Practices from Selected Companies”[1], która pojawiła się w lipcu b.r., ilustrująca pierwsze doświadczenia przedsiębiorstw związane z wdrażaniem nowych standardów. Zawiera ona wnioski z badania w formie wywiadów przeprowadzonych z 28 dużymi przedsiębiorstwami w UE w ośmiu sektorach, podzielonych na przedsiębiorstwa finansowe i niefinansowe. Tak więc jest duża szansa, że odnajdziemy w nich odpowiedzi na pytania, które pojawiają się w odniesieniu do naszej branży i organizacji. Możemy chociaż trochę podejrzeć, jak to robią inni i z jakimi wyzwaniami się mierzą, zanim pojawi się pierwsza fala raportów prezentująca różne podejścia firm. Dzięki bliższemu przyjrzeniu się w publikacji czterem ważnym obszarom związanym z wdrożeniem ESRS, czyli ocenie istotności, łańcuchowi wartości, analizie luk w punktach danych oraz podejściu organizacji do raportowania ESG, możemy zweryfikować nasze spostrzeżenia i przyjęte podejście.

Jak to robią inni?

Z doświadczeń firm biorących udział w badaniu widać, że firmy próbują zrozumieć z czym wiąże się analiza podwójnej istotności, jak ją przeprowadzać i jak dalej postępować z wnioskami z niej wynikającymi. 85% przedsiębiorstw zamierza włączyć wyniki analizy podwójnej istotności do strategii biznesowej i procesu decyzyjnego. Subiektywne podejście do prowadzenia analizy, oparte tylko na opiniach, nie jest wystarczające – 70% przedsiębiorstw rozpoczęło już wdrażanie analizy istotności opartej na konkretnych danych i źródłach informacji, bazując również na wiedzy wewnętrznych ekspertów i interesariuszy. Kluczową rolę w analizie odgrywają interesariusze wewnętrzni, którzy podczas warsztatów i spotkań dokonują przeglądu biznesu i branży pod kątem identyfikacji tematów istotnych, aby w kolejnym kroku poddać je ocenie, często korzystając ze wsparcia zewnętrznych ekspertów.

Wyzwaniem jest angażowanie interesariuszy – ponad 65% przedsiębiorstw wykorzystuje co najmniej dwa kanały, aby dotrzeć do interesariuszy i zebrać ich opinie, 70% korzysta z ankiet w celu dotarcia do rozproszonych grup interesariuszy, ale najchętniej łączy je z wywiadami lub warsztatami, 70% przeprowadza wywiady w celu uzyskania pogłębionych opinii, 45% organizuje warsztaty angażujące różne grupy interesariuszy. Ankiety, mimo, że są często wykorzystywanym narzędziem, posiadają również wady, które należy uwzględnić planując dialog – często ich wyniki nie są jednoznaczne, treść jest skomplikowana, a wiedza interesariuszy niewystarczająca, żeby świadomie udzielić odpowiedzi. Firmy świadomie dobierają różne metody dotarcia do interesariuszy i tylko 5% przedsiębiorstw wykorzystuje wyłącznie ankiety w pozyskiwaniu informacji na temat oddziaływań, szans i ryzyk od interesariuszy.

W przypadku analizy luk, przedsiębiorstwa chętnie korzystają z dostępnego zestawiania data points przygotowanego przez EFRAG, które można znaleźć tutaj. Niestety często posługują się ich pełną listą, nie weryfikując jej o wyniki analizy podwójnej istotności. Może to skutkować zbieraniem nadmiernych danych i dodatkową, nie do końca potrzebną pracą w całej organizacji, ale również może nieść za sobą ryzyko obniżenia jakości danych czy wręcz utrudniać dotarcie do informacji, które są rzeczywiście istotne dla interesariuszy. Na pewno warto zwrócić uwagę na powyższe kwestie przygotowując się do procesu raportowego.

80% podmiotów podkreśla trudność w pozyskiwaniu danych ze wszystkich obszarów E, S i G, koncentrując się w pierwszej kolejności na przeprowadzeniu kompleksowej analizy podwójnej istotności oraz zaraportowaniu obowiązkowych punktów danych z obszaru ESRS 2 i IRO-1. 75% organizacji nie raportuje wszystkich wymaganych punktów danych, korzystając z opcji ich stopniowego wprowadzania. Co ciekawe,10% przedsiębiorstw decyduje się na pełne raportowanie, nawet dobrowolnych punktów danych dla istotnych tematów.

Przedsiębiorstwa wskazują, że jednym z najtrudniejszych elementów związanych z nowymi standardami ESRS jest identyfikacja łańcucha wartości oraz ustalenie stopnia jego szczegółowości. 90% badanych nadal pracuje nad lepszym doprecyzowaniem tego co powinno zostać ujęte w ich łańcuchach wartości, a 45% poszło krok dalej i bierze pod uwagę bardziej szczegółowe obszary, wchodząc głębiej i wykraczając poza wysokopoziomowe kategorie w ramach działań niższego, wyższego szczebla i operacji własnych. Podmioty, które się na to decydują wskazują na duże trudności w zbieraniu danych. Z kolei agregacja na dość wysokim poziomie ogólności, może sprawić, że możliwość odpowiedniej identyfikacja IRO będzie ograniczona i nie będzie ona odzwierciedlać złożonego charakteru organizacji. Zgodnie z ESRSami przedsiębiorstwa powinny identyfikować nie tylko bezpośrednie, ale również pośrednie relacje biznesowe, dzięki czemu możliwe będzie przedstawienie kompleksowych zależności w ramach działalności przedsiębiorstw.

Patrząc na podejście do zarządzania ESG z lotu ptaka – około 65% przedsiębiorstw przyjmuje, że odpowiedzialność w tym zakresie leży w kompetencjach Dyrektora ds. Zrównoważonego Rozwoju lub Dyrektora Finansowego, a dla około 35% organizacji odpowiedzialność za ten obszar jest podzielona. Wielu uczestników badania zakłada potencjalne przyszłe zmiany w strukturze zarządzania raportowaniem ESG, przy czym 30% przedsiębiorstw spodziewa się zmian w modelu organizacyjnym w bliskim lub średnim okresie. Organizacje podkreślają kompleksowość i interdyscyplinarność zarządzania raportowaniem ESG oraz konieczność włączenia różnych obszarów organizacji – zazwyczaj jest to pięć lub więcej działów. Poza działami ds. zrównoważonego rozwoju i finansów, są to przede wszystkim obszary zarządzanie ryzykiem, zasoby ludzkie, audytu lub kontroli wewnętrznej, zakupów, komunikacji i strategii. Biorąc pod uwagę szeroki zakres i stopień skomplikowania raportowania ESG, około 90% przedsiębiorstw już przyjęło lub jest w trakcie wprowadzania procesów kontroli wewnętrznej na wzór tych stosowanych w sprawozdawczości finansowej.

Większość badanych organizacji widzi potrzebę połączenia wyników analizy podwójnej istotności oraz raportowania ESG z procesami biznesowymi oraz wdrożenia rozwiązań IT wspierających te procesy.

Autor: Katarzyna Nowak, ESG Manager, TAILORS Group

Bibliografia:

[1] EFRAG, „IMPLEMENTATION OF ESRS: Initial Observed Practices from Selected Companies” opublikowany 07.2024, data dostępu do pliku 08.09.2024 https://www.efrag.org/sites/default/files/media/document/2024-07/EFRAG_ESRS%20initial%20observed%20practices%20Q2%202024%20final%20version.pdf



Już 17 września w Warszawie
Łańcuch wartości w erze zrównoważonego rozwoju. Od teorii do praktyki

Ruszyła sprzedaż biletów

Kup teraz

Źródło: TAILORS Group