Woda, wodór i węgiel – to trzy doskonale znane pierwiastki naturalne. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że kryje się w nich przyszłość: gospodarki, rozwoju, ekologii, biznesu i nauki. Na ten ważny fakt zwrócił uwagę Bank Gospodarstwa Krajowego, powołując inicjatywę 3W. To projekt, który może dostarczyć nam nie tylko zysk finansowy, ale też dać… nadzieję. Nadzieję na to, że potrafimy rozsądnie korzystać z zasobów naturalnych, a nasze dzieci i wnuki nie będą dorastały w środowisku, które stoi przed widmem katastrofy.
Tworząc inicjatywę 3W, Bank Gospodarstwa Krajowego zwrócił uwagę na bardzo istotny fakt: rozwój gospodarki nie może odbywać się kosztem przyszłych pokoleń. Niestety, aktualna eksploatacja zasobów naturalnych przybrała niewyobrażalną skalę. Jest już do przewidzenia, że przyszłe pokolenia mogą stanąć w obliczu braku podstawowych surowców do życia, takich jak woda czy źródła energii.
Rozwój, jaki dokonuje się w XXI wieku ma swoją olbrzymią cenę – a są nią nieodnawialne zasoby naturalne, czyste powietrze, żyzne gleby, zdrowe miejsce do życia. Ciężko nam dziś sobie wyobrazić, że mogłoby tego zabraknąć, ale i nie sposób zahamować światowy rozwój. Należy więc podejść do sprawy w przemyślany sposób i wprowadzić zasady, które ochronią w jak największym stopniu środowisko naturalne i zasoby Ziemi.
W najbliższych latach i dekadach czekają nas wielkie zmiany – zapowiadają dziś inicjatorzy projektu 3W, a ich głos powinien być usłyszany przez światową rangę decydentów. Zmiany te oznaczają przede wszystkim konieczność transformacji gospodarki w kierunku zeroemisyjności. Wymagają także ścisłej współpracy świata nauki, biznesu i polityki dla naszego wspólnego dobra. Co więc można zrobić? Poznajcie filary programu 3W.
Inicjatywa 3W: woda, wodór, węgiel
Woda to tak oczywisty surowiec naturalny, że zbytnio nawet o nim nie myślimy. Co prawda uczymy swoje dzieci, że nie należy marnować wody i staramy się ją sami oszczędzać. Jednak obecna produkcja światowa wymaga jej ogromnych ilości. Problemów z gospodarką wodną nie trzeba szukać daleko. Ma je również Polska, o czym doskonale wiedzą np. walczący z suszami rodzimi rolnicy. W Polsce wody pitnej przypada tylko ok. 1,6 m3 na mieszkańca – prawie trzykrotnie mniej niż w pozostałych częściach Europy. Z kolei woda pitna stanowi tylko niecały 1 proc. wszystkich zasobów wodnych naszego globu! Sytuacja jest więc na tyle poważna, że dokładne dokręcanie kranu przestaje już wystarczać, by ratować nasz ekosystem. Trzeba działać na skalę światową. Najlepiej – teraz.
Kolejnym surowcem przyszłości jest wodór. Ekologiczny, zielony wodór może zastąpić kiedyś znane nam dzisiaj źródła energii. Wodór z farmy wiatrowej zamiast centralnego ogrzewania? Napędzane wodorem pociągi i samochody? Takie rozwiązania powstają już na naszych oczach. Poza tym, że są lepsze dla środowiska, mają jeszcze jedną, kluczową cechę. Ekologiczny wodór to odnawialne źródło energii. Przemysł wodorowy niesie więc ze sobą ogromny potencjał biznesowy, ekologiczny i społeczny. Co ciekawe, Polska jest już jednym z największych producentów wodoru w Europie. Czas więc wykorzystać przewagę, jaką mamy już teraz.
Idea 3W zakłada także wykorzystanie węgla, którego rola nie kończy się na energetyce. Inicjatorzy projektu przypominają, że węgiel to jeden z najczęściej występujących pierwiastków na świecie. Znajduje się on m.in. diamentach, graficie, sadzy technicznej, fulerenie, nanorurkach węglowych czy grafenie. Polscy naukowcy przekonują, że cząsteczki węgla mogą tworzyć nieskończone ilości różnych związków. Dlatego już dziś pracują nad zastosowaniem go w przemyśle, medycynie, a nawet oczyszczaniu ścieków. Wspierani przez polski biznes mogą dostarczać innowacyjne i ekologiczne rozwiązania oparte na wykorzystaniu węgla. Ich ogromny potencjał ma wkład w kreowanie nowej rzeczywistości, w której rola węgla jest znacznie większa, niż paliwo kopalniane.
Szerokie wsparcie
Idea 3W powstała zaledwie rok temu, a już dziś wspiera ją szereg partnerów w całym kraju. Do polskiego projektu dołączyły między innymi: Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Sieć Badawcza Łukasiewicz, Stowarzyszenie Instytut Edukacji Środowiskowej, Politechnika Poznańska i 10 innych czołowych, polskich uczelni.
Projekt 3W zainteresował także jednego z pierwszych producentów seryjnych samochodów na wodór – Toyota Central Europe. Swoją współpracę zaoferowały także firmy: Food4Future Technologies, Ścieki Polskie, Nanoseen, WTT, Smart Nanotechnologies, AQT Water,, Torpol Oil&Gas, W2H2, Panamint oraz Nanonet.
W przeciągu roku od startu inicjatywy listy intencyjne podpisali także przedstawiciele czołowych firm i instytucji związanych z energetyką, środowiskiem, infrastrukturą czy administracją. Do ich grona zaliczamy: Aqua Institute, Biocent, Filati, nanoEMI, SBB Energy S.A. i Sygnis, Agencja Rozwoju Regionalnego, BeeGraphene, Centrum Innowacji Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, CHEMET, EXDIN Solutions, Hugo Green Solutions, Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych, Instytut Technik Węglowych, mPower, Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Żorach, Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Tarnowskich Górach, Oner Carbon, RDLS, Tyski Klaster Energii, AQT Water, Fundacja Nanonet, Stowarzyszenie Instytut Edukacji Środowiskowej, Torpol Oil&Gas, W2H2, Panamint, AVL, COMPREMUM S.A., EcoEnergyH2, Fundacja Platforma Przemysłu Przyszłości, Moratex, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji (Wodociągi Leszczyńskie), NDI Energy i Polska Grupa Wodorowa
Czytaj też:
Bank na trudne czasy. BGK ma szczególnie dużo pracy w kryzysach