Rekordowa dotacja dla Orlenu w obszarze technologii wodorowych
Artykuł sponsorowany

Rekordowa dotacja dla Orlenu w obszarze technologii wodorowych

Dodano: 
Tankowanie wodoru, zdjęcie ilustracyjne
Tankowanie wodoru, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Materiały prasowe / Materiały prasowe
Zielony wodór jest nadzieją światowej energetyki. W Polsce dyskutowano o nim wyjątkowo gorąco od lat, a dziś realizuje się z jego udziałem setki projektów. W 2020 r. w czasie igrzysk w Tokio odpalono wodorowy znicz jako symbol nadziei na przyszłość. Obecnie po ulicach także polskich miast jeżdżą wodorowe autobusy. Powstaje coraz więcej wodorowych start-upów i inwestuje się coraz większe kwoty w technologie wodorowe. Paliwo to pozostaje także w obszarze zainteresowań państwowych spółek. Cieszy więc wyjątkowo, że to projekt Orlenu związany z tym ekologicznym paliwem otrzymał właśnie największą dotację unijną.

Wszechstronne, zeroemisyjne paliwo o – bez cienia przesady – olbrzymim potencjale. Wodór wprowadza nas na szybką ścieżkę odchodzenia od surowców kopalnych, tym samym budząc wiele emocji i nadziei. Emocje i nadzieje są związane także z olbrzymią, rekordową dotacją na najnowszy projekt Orlenu – Clean Cities – Hydrogen mobility in Poland, którego celem jest przede wszystkim zwiększenie dostępności i bezpieczeństwa paliwa wodorowego.

Samochody tankowane wodorem? Naprawdę ekologiczna komunikacja miejska? Wszystko to przybiera realne kształty, tym bardziej że – jak podkreśla Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych Orlen SA– mamy obecnie do czynienia z wodorową rewolucją na dużą skalę. Orlen bez wątpienia jest w niej ważnym graczem. Jeśli chodzi o ostatnie osiągnięcia w dziedzinie innowacji wodorowych, zaserwujmy garść danych: 62 mln euro bezzwrotnego dofinansowania, dzięki czemu ma powstać m.in. 16 ogólnodostępnych stacji tankowania wodoru w całej Polsce. Do tego jedna, za to rozbudowana sieć instalacji produkcji odnawialnego wodoru w oparciu o elektrolizę wody zasilanej odnawialnymi źródłami energii (rolę odgrywają tutaj m.in. energia słoneczna i wiatrowa) – ta ma powstać w Szczecinie. Przyznana kwota to ponad połowa wszystkich dotacji na budowę infrastruktury tankowania wodoru. Tym samym koncernowi udało się uzyskać w tym obszarze historycznie największy grant w ramach instrumentu „Łącząc Europę”, wspierającego np. energetyczne projekty infrastrukturalne. Obecne finansowanie wspiera trzeci już etap inwestycji wodorowych Orlenu. Dwa pierwsze etapy zostały zakończone dużym sukcesem – efektem są m.in. zasilane wodorem autobusy jeżdżące po Poznaniu (25 autobusów miejskich), testy podobnych rozwiązań w Katowicach czy wodorowy hub we Włocławku. Sukcesy te uwiarygodniły Orlen w oczach ekspertów Komisji Europejskiej i otworzyły drzwi kolejnym etapom wodorowych realizacji.

Naprawdę zielona energia

Grzegorz Jóźwiak podkreśla, że jednym z kluczowych elementów transformacji energetycznej jest rozwój paliw alternatywnych, w tym wodoru. W kolejnych latach obserwuje się, że wodorowa technologia będzie odgrywała istotną rolę w przemyśle, transporcie ciężkim i publicznym. Szczególnie ważny jest rozwój zeroemisyjnej komunikacji miejskiej w dużych miastach, które na ten cel mogą otrzymać wsparcie finansowe z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz programów unijnych. Zauważa się sukcesywne zwiększanie zainteresowania pojazdami z napędem wodorowym. Dlatego też we współpracy z samorządami na terenie całej Polski ORLEN kontynuuje rozwój tego rodzaju transportu, a przykład otrzymanego dofinansowania pokazuje, że to właściwe posunięcie, zbieżne z założeniami unijnych instytucji.

W kolejnych etapach planowane jest uruchomienie ogólnodostępnych stacji tankowania wodorem w Pile, Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Bielsku-Białej i we Włocławku. To szerszy plan wyprowadzenia kraju na zielone obszary energetyczne, a przede wszystkim niezwykle istotny kolejny etap dekarbonizacji. Cel jest zaś dalekosiężny i ambitny – już w 20230 r. na terenie Polski ma działać ponad sto stacji tankowania wodoru. Będą z nich mogli korzystać kierowcy indywidualni, ale też cała sieć transportu publicznego, którego rozwój jest kluczowy w perspektywie transformacji energetycznej. Założeniem finalnym jest produkcja, bagatela, ponad 130 tys. ton odnawialnego wodoru rocznie do końca dekady. Obecnie Orlen korzysta głównie z dostępnych technologii produkcyjnych. Opracowuje jednak swoje własne innowacyjne sposoby produkcji w elektrolizerach wysokotemperaturowych. Technologie te mają na celu m.in. wykorzystanie trudnych do zagospodarowania surowców i uzyskanie jeszcze lepszej wydajności produkcyjnej, co ma prowadzić z czasem do wielkoskalowej produkcji zielonego wodoru.

Czym jest zielony wodór
Jest nazywany także wodorem czystym bądź odnawialnym. To nośnik, magazyn energii i surowiec energetyczny. Kluczowy jest w jego przypadku proces produkcji, w którym korzysta się z odnawialnych źródeł energii. Zielony wodór powstaje w procesie elektrolizy wody – pod wpływem napięcia elektrycznego następuje podział cząsteczki H2O na wodór i tlen.