Maszyny rolnicze zasilane odpadami. Polska będzie miała swój bio-ciągnik
Artykuł sponsorowany

Maszyny rolnicze zasilane odpadami. Polska będzie miała swój bio-ciągnik

Dodano: 
Kacper Wieczorek,  Dyrektor Działu Badań i Rozwoju w Agromilce
Kacper Wieczorek, Dyrektor Działu Badań i Rozwoju w Agromilce Źródło: Materiały partnera
Polska może mieć swój ciągnik dużej mocy, zasilany biometanem – deklaruje Eastern Trade Center sp. z o.o., właściciel marki Agromilka, jednego z największych dystrybutorów maszyn rolniczych w Polsce, laureata specjalnej nagrody „Wprost” za prowadzenie działalności proekologicznej, wręczonej podczas gali Złota Setka Polskiego Rolnictwa. Prace nad ambitnym projektem polskich maszyn rolniczych napędzanych odpadami już ruszyły.

Alternatywne źródła energii to nie slogan, ale realna konieczność. Zasoby naturalne mają swoje ograniczenia, tymczasem zapotrzebowanie na surowce rośnie, ludzie potrzebują coraz więcej pożywienia, a maszyny służące do jego produkcji pochłaniają coraz więcej paliwa. Rolnictwo, obok transportu, to przecież najbardziej paliwożerna gałąź gospodarki.

Dwie pieczenie na jednym ogniu

W ramach odnawialnych źródeł energii skupiono się dotychczas głównie na energii elektrycznej pozyskiwanej przez panele solarne, turbiny wiatrowe i silniki spalające biogaz. Mamy XXI wiek, a gospodarstwa rolnicze wciąż wykorzystują wysokoemisyjny olej napędowy do maszyn rolniczych. I to pomimo tego, że mają możliwości produkcyjne własnych paliw napędowych. To nie tylko szkoda dla środowiska, ale również obciążenie finansowe. Rosnące ceny paliwa, a także wymagania norm ekologicznych spowodowały wzrost kosztów eksploatacji silników oraz wzrost kosztów użytkowania maszyn. Dodatkowo odpady przemysłowe i rolne emitują gazy, które można wykorzystać do zasilania maszyn rolniczych czy transportu samochodowego.

Dlaczego więc nie połączyć kropek i nie rozwiązać obu tych problemów?

Firma Eastern Trade Center, właściciel marki Agromilka, prowadzi prace badawczo-rozwojowe w zakresie maszyn rolniczych oraz samochodów terenowych zasilanych biometanem, pozyskanym z odpadów rolniczych, takich jak: gnojowica, obornik, czy odpady spożywcze. Celem jest wprowadzenie na rynek pierwszego polskiego ciągnika dużej mocy, zasilanego ekologicznym paliwem, a także kombajnu i samochodów terenowych.

Biogazowa sieć

23 listopada 2021 r. na zaproszenie Minister Klimatu i Środowiska, przedstawiciele administracji rządowej oraz interesariusze branży biogazu i biometanu podpisali „Porozumienie o współpracy na rzecz rozwoju sektora biogazu i biometanu”. Jego rozwój to nie tylko jeden z filarów koniecznej transformacji energetycznej, ale też możliwość dywersyfikacji źródeł energii i uniezależnienia się od gazu z Rosji.

To ambitne cele, ale obecnie konsumpcja detaliczna i hurtowa przetworzonej formy metanu dopiero raczkuje. Brakuje zarówno stacji ładowania jak i sieci dystrybucji. Jak obiecują koncerny PGNIG oraz Orlen, zmieni się to do roku 2030, a ekologiczne paliwo ma być dystrybuowane poprzez sieć stacji Orlen.

Najważniejszym elementem obiegu nowego paliwa będą jednak jego konsumenci, w tym szczególnie paliwożerne branże transportu i rolnictwa.

Problem w tym, że dostępne obecnie na rynku rozwiązania dla rolnictwa są drogie i ograniczone względem mocy. Koncern CNH oferuje ciągnik o mocy 175 KM, którego cena detaliczna szacowana jest na około 700 tys. zł. Firma Eastern Trade Center stawia sobie ambitniejszy cel.

Obornik buch, koła w ruch

Popularyzacja nowych trendów w sektorze ekologicznych paliw wymaga dostępności odpowiednich maszyn oraz elastyczności względem klienta. „Naszym głównym celem jest opracowanie, wdrożenie i sprzedaż polskiego ciągnika rolniczego dużej mocy wraz z infrastrukturą, zasilanego biometanem, pozyskanym z odpadów rolniczych, takich jak: gnojowica, obornik, odpady spożywcze” – deklaruje firma Eastern Trade Center.

W ramach prac działu badawczo-rozwojowego spółk,i ma powstać nie tylko seria modeli ciągników od 250 do 600 KM. Po zamknięciu pierwszego etapu planowane jest również stworzenie kombajnu zbożowego zasilanego biometanem w zakresie mocy od 350 do 530 KM, a później również samochodów terenowych typu pick-up i SUV.

Kacper Wieczorek z firmy Eastern Trade Center deklaruje, że prototyp ciągnika może być gotowy już wiosną. Dodaje, że w zależności od efektu, optymistyczny wariant zakłada wprowadzenie maszyny na rynek w końcówce 2022 roku. – Wszystko zależy od finansów, bo to one nadają tempo prac – zaznacza.

Od badań do sprzedaży

Celem prac ma być również modyfikacja istniejących instalacji diesla do zasilania biometanem. Obecnie dieslowskie silniki adaptowane do zasilania gazem obniżają swoją moc ze względu na niższą kaloryczność dostarczanego paliwa. „Naszym zadaniem będzie modyfikacja procesu spalania tak, by utrzymać sprawność silnika bez jego uszkodzenia” – informuje Eastern Trade Center.

Prace trwają w miejscowości Przyborów w gminie Nowa Sól. Projekt przewiduje badania nad systemami zasilania silników dla ciągników, kombajnów i samochodów terenowych i zbudowanie instalacji zasilania i infrastruktury do zasilania maszyn rolniczych. W kolejnym etapie przewidziane są prace wdrożeniowe w różnych regionach Polski, opracowanie wzorca użytkowego, a na koniec komercjalizację i wdrożenie sprzedaży.

Nad projektem pracuje stały zespół specjalistów i firmy partnerskie.

Do naszego zespołu dołącza również kadra z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Projekt rozwija się i nabiera rozpędu – mówi w rozmowie z „Wprost” Kacper Wieczorek z Agromilki.

Warto zainwestować

Jak wszystkie nowoczesne technologie, również prace nad polskimi maszynami napędzanymi biometanem wymagają znaczących nakładów finansowych.

Na razie projekt finansujemy z własnego budżetu. Oczekujemy na środki z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz zewnętrznych inwestorów, które znacznie przyspieszyłyby nasze działania – mówi Kacper Wieczorek.

W związku z tym firma Eastern Trade Center powołuje dedykowany podmiot, otwarty na inwestorów, który skomercjalizuje efekty prac badawczo-rozwojowych. Będzie on również właścicielem fabryki, zajmującej się produkcją polskich ciągników rolniczych na biometan.

Czytaj też:
Złota Setka Polskiego Rolnictwa. „Wprost” nagrodził najlepszych w branży
Czytaj też:
Polskie rolnictwo to potęga