PKN ORLEN wraz z kanadyjskim partnerem zbuduje farmy wiatrowe na Bałtyku
Artykuł sponsorowany

PKN ORLEN wraz z kanadyjskim partnerem zbuduje farmy wiatrowe na Bałtyku

Dodano: 
Morska farma wiatrowa – zdjęcie ilustracyjne
Morska farma wiatrowa – zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / marliesplatvoet
Kanadyjska spółka Northland Power Inc. została partnerem branżowym PKN ORLEN przy realizacji projektu morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku. Kanadyjczycy, którzy obejmą w niej docelowo 49 proc. udziałów, mają współpracować przy przygotowaniu, budowie i eksploatacji elektrowni o mocy do 1,2 GW.

Dla PKN ORLEN wybór partnera do realizacji morskiej farmy wiatrowej jest ważnym krokiem pionierskiego w skali regionu procesu inwestycyjnego. Oznacza połączenie lokalnych doświadczeń wynikających z zaawansowanych prac przygotowawczych z globalnym know-how Northland Power – spółki zaliczanej do grona dziesięciu największych na świecie firm działających w obszarze morskiej energetyki wiatrowej. Pozwoli to szybko i efektywnie realizować kolejne etapy inwestycji.

Z kolei jak podkreśla Northland Power, współpraca przy budowie farmy Baltic Power stanowi potwierdzenie dalszego rozwoju tej firmy w dziedzinie energetyki odnawialnej i umocnienie jej pozycji jako jednego z globalnych liderów w obszarze morskiej energetyki wiatrowej.

Umowa z Kanadyjczykami, która będzie obowiązywać przez 35 lat, a potem przekształci się w umowę na czas nieokreślony, dotyczy udziału w przygotowaniu, budowie i eksploatacji siłowni wiatrowej. Northland Power Inc. docelowo ma objąć 49 proc. udziałów w inwestycji, co nastąpi w rezultacie serii podwyższeń kapitału spółki Baltic Power. Do ostatecznego zawarcia transakcji dojdzie po uzyskaniu zgody urzędu antymonopolowego. Zanim to nastąpi, umowa ma charakter warunkowy.

Doświadczony partner

Northland Power to notowana na giełdzie w Toronto kanadyjska firma z ponad 30-letnim doświadczeniem w zakresie projektowania, realizacji i zarządzania projektami energetycznymi. Jest deweloperem, właścicielem i operatorem morskich elektrowni wiatrowych działających w Europie, a także projektów realizowanych w Azji.

Moce zainstalowane w morskiej energetyce wiatrowej spółki wynoszą niemal 1,2 GW, a składają się na nie trzy farmy zlokalizowane w Europie na Morzu Północnym: Gemini (600 MW), Nordsee One (332 MW) oraz Deutsche Bucht (252 MW). Northland Power Inc. Spółka jest w trakcie zaawansowanych prac nad przygotowaniem do realizacji projektu morskiej farmy wiatrowej Hai Long w Cieśninie Tajwańskiej o mocy całkowitej 1 GW oraz prowadzi znajdujące się na początkowym etapie przygotowań projekty w Japonii (600 MW) oraz Korei Południowej (1 GW). Firma ma również trzy zaawansowane projekty lądowych farm wiatrowych w stanie Nowy Jork, a także projekt elektrowni słonecznej w Meksyku o mocy 130 MW. Na nisko- i zeroemisyjne aktywa energetyczne spółki składają się ponadto 130 MW zainstalowanych w fotowoltaice, 394 MW w lądowych farmach wiatrowych oraz 973 MW energii z gazu.

Bezpośrednim wspólnikiem Baltic Power po zawiązaniu umowy joint venture będzie spółka NP Baltic Wind B.V. z siedzibą w Holandii. Jest ona w 100 proc. pośrednio zależna od Northland Power Inc. (NPI). NP Baltic Wind B.V. jest spółką celową zawiązaną przez Northland Power Inc. dla potrzeb realizacji Projektu wspólnie z PKN ORLEN. Jako część wkładów pieniężnych wnoszonych na pokrycie udziałów obejmowanych przez NP BALTIC WIND B.V. w Baltic Power, NP BALTIC WIND B.V. planuje w 2021 roku zainwestować w rozwój Baltic Power około 290 mln zł.

Zielone cele koncernu

Zawierając umowę z Northland Power Inc., PKN ORLEN pozyskał partnera, którego model biznesowy i wizja transformacji energetycznej pokrywa się z długofalowymi planami Grupy ORLEN. Jest ona pierwszym koncernem paliwowo-energetycznym z Europy Środkowej, który zadeklarował cel osiągnięcia neutralności emisyjnej w 2050 r. Jednym z filarów ogłoszonej pod koniec ubiegłego roku strategii ORLEN2030 jest właśnie rozwój obszaru energetyki poprzez inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła wytwarzania. Budowa morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku to jeden z najważniejszych projektów rozwojowych związanych z tą strategią.

Za ambitnymi celami koncernu pójdą naprawdę wielkie pieniądze. W ciągu dziesięciu lat Grupa ORLEN na inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła energii przeznaczy w sumie 47 mld zł. Obok morskiej energetyki wiatrowej Koncern będzie inwestował również elektrownie wiatrowe na lądzie oraz w fotowoltaikę. Do 2030 roku Grupa ORLEN będzie posiadać portfel odnawialnych źródeł energii o łącznej mocy 2,5 GW (liczonych wg udziałów Grupy ORLEN).

Strategia PKN ORLEN wpisuje się w Politykę Energetyczną Polski do roku 2040. Jak przewiduje ten rządowy plan, w 2040 r. ponad połowę mocy zainstalowanych będą stanowić źródła zeroemisyjne. Szczególną rolę odegra w tym procesie wdrożenie do polskiego systemu elektroenergetycznego morskiej energetyki wiatrowej i uruchomienie elektrowni jądrowej. Według PEP, moc zainstalowana morskich elektrowni wiatrowych w 2030 r. wyniesie ok 5,9 GW, a do roku 2040 nawet 11 GW.

Zaawansowane przygotowania

Prace nad rozwojem morskiej energetyki wiatrowej Koncern prowadzi poprzez spółkę Baltic Power, która posiada koncesję na budowę farm wiatrowych o maksymalnej łącznej mocy do 1,2 GW. Obszar tych farm, o łącznej powierzchni ok. 131 km kw., zlokalizowany jest ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Choczewa i Łeby.

Rozpoczęcie budowy inwestycji planowane jest na rok 2023. Mimo pandemiiprzygotowania do budowy farmy Baltic Power są już bardzo zaawansowane. Wykonano już m.in. badania geologiczne, badania wietrzności Bałtyku, a także złożono raport środowiskowy dla obszaru farmy, który został sporządzony na podstawie przeprowadzonych badań środowiskowych. Uzyskanie na jego podstawie decyzji środowiskowej jest kluczowe w procedurze ubiegania się o pozwolenia na budowę. Powstaje również wstępny projekt techniczny i budowlany. Spółka Baltic Power powołana do budowy morskiej farmy wiatrowej i Polskie Sieci Elektroenergetyczne zawarły już umowę o przyłączenie farmy do sieci. Trwają prace nad wyznaczeniem przebiegu przyłącza od wiatraków do brzegu i dalej – stacji do elektroenergetycznej na lądzie. Według planów prąd w 2026 r. zacznie nim płynąć prąd produkowany dzięki morskiemu wiatrowi.

Czytaj też:
Energia z morskiej farmy nawet dla miliona gospodarstw domowych