PKN ORLEN wybrał Łebę na port serwisowy dla offshore
Artykuł sponsorowany

PKN ORLEN wybrał Łebę na port serwisowy dla offshore

Dodano: 
Morska energetyka wiatrowa, zdjęcie ilustracyjne
Morska energetyka wiatrowa, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / aitoff
Przez minimum 25 lat farmy wiatrowe Baltic Power będą funkcjonować dzięki wsparciu Portu w Łebie. Powstanie tam baza umożliwiająca rejsy jednostek serwisowych obsługujących około 70 turbin. Uruchomienie pierwszej morskiej farmy wiatrowej Grupy ORLEN planowane jest na 2026 rok.

Spółka Baltic Power pozyskała około 1,1 hektara terenu, na którym wybudowana zostanie baza do obsługi morskiej farmy wiatrowej. Ma ona na stałe obsługiwać minimum dwie jednostki CTV (Crew Transfer Vessels) przeznaczone do transportu personelu serwisowego oraz sprzętu. Na pokład każdej z nich jednorazowo może zabrać do 24 techników wraz z potrzebnym oprzyrządowaniem.

Na terenie portu serwisowego mają się znaleźć m.in. magazyny części zamiennych warsztaty i przestrzenie biurowe. Na terenie bazy w trybie ciągłym będzie pracowało ok. 50 osób odpowiedzialnych za jej utrzymanie. Do ich najważniejszych zadań będzie należało prowadzenie cyklicznych przeglądów turbin - w tym sprawdzanie wydajności, parametrów i zużycia poszczególnych elementów oraz w przypadku takiej konieczności dokonywanie wymian i napraw.

Odległość ma znaczenie

Trasę z portu na obszar farmy wynoszącą 16 mil morskich, statki będą pokonywały w ok. 40 minut co stanowi najlepszy wynik spośród wszystkich rozpatrywanych lokalizacji dla bazy.

Prezes Baltic Power Anna Łukaszewska–Trzeciakowska zaznaczyła, że port serwisowy to jeden z kluczowych elementów całej inwestycji. - Od jego lokalizacji, odległości od obszaru farmy, a tym samym responsywności ekip serwisowych, zależy efektywność jej pracy i stabilność dostaw energii. Port w Łebie najlepiej odpowiada na wszystkie nasze założenia i potrzeby, a przy tym posiada duży potencjał dla dalszego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce - oceniła.

PKN ORLEN podał, że zgodnie z przyjętym harmonogramem, inwestycja w Łebie zostanie zrealizowana w latach 2023-2025, a jej szacunkowy koszt wyniesie ok. 20-30 mln zł. Jak przypomniał koncern, budowa morskiej farmy wiatrowej Baltic Power to wspólne przedsięwzięcie realizowane przez Grupę Orlen i Northland Power.

Bezpieczna energia dla Polski

Morska farma wiatrowa Baltic Power to nie tylko kluczowy element zielonej transformacji systemu energetycznego, ale też znaczące wzmocnienie bezpieczeństwa i niezależności Polski. Czytaj też:
Grupa ORLEN stawia na rozwój morskiej energetyki wiatrowej
Nie dziwi więc, że spółka bardzo konsekwentnie i zdecydowanie realizuje kolejne kroki przybliżające ją do uruchomienia tej inwestycji już w 2026 roku. Pozyskanie portu serwisowego jest niezwykle istotne dla sprawnego funkcjonowania inwestycji, która za kilka lat będzie w stanie zasilić nawet milion gospodarstw domowych.

Opracowaniem dokumentacji przedprojektowej zajmuje się firma Antea Polska, która przygotowała m.in. program funkcjonalno-użytkowy bazy. Ponadto Antea wspiera Baltic Power w przygotowaniu dokumentacji przetargowej w zakresie postępowania na projekt i budowębazy.

Przypomnijmy, PKN ORLEN w ubiegłym roku poinformował, iż zamierza ubiegać się o wszystkie jedenaście nowych krajowych koncesji pod budowę farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim o łącznej powierzchni 2,5 tys. km. Offshore ma być kluczowym elementem strategii Orlenu zakładającej inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła energii, na które koncern chce wydać do 2030 roku w sumie 47 mld zł. Plany dotyczące budowy nisko- i zeroemisyjnych mocy energetycznych spółka opiera na najbardziej efektywnych technologiach, umożliwiających modernizację tego segmentu działalności. Stąd też chce inwestować w morskie farmy wiatrowe, które stanowią jeden z najważniejszych kierunków rozwoju nie tylko PKN ORLEN, ale i całej polskiej gospodarki.

Pierwszy etap o łącznej mocy do 1,2 GW, który powstanie w odległości 23 km od linii brzegowej, na wysokości Łeby i Choczewa, to dopiero początek.