Prezes Ekovoltis/e2V: OZE to najtańsze i najbardziej stabilne źródła energii

Prezes Ekovoltis/e2V: OZE to najtańsze i najbardziej stabilne źródła energii

Dodano: 
Piotr Ostaszewski, prezes firmy Ekovoltis/e2V
Piotr Ostaszewski, prezes firmy Ekovoltis/e2V Źródło:Materiały prasowe
Zakup zielonej energii to dla firmy nie tylko bezpośrednie oszczędności finansowe. Energia z OZE jest tańsza o kilka-kilkanaście procent od tej ze źródeł konwencjonalnych. To również możliwość wdrożenia polityki ESG i zyski wizerunkowe – mówi Piotr Ostaszewski, prezes firmy Ekovoltis/e2V, specjalizującej się w obrocie zieloną energią.

Jakie jest zainteresowanie energią wytwarzaną z odnawialnych źródeł wśród firm w Polsce?

Zainteresowanie energią przyjazną dla środowiska wciąż rośnie – przede wszystkim ze względu na aspekt proekologiczny, bo przecież energia z OZE, będąc pozbawiona śladu węglowego, nie przyczynia się do zmian klimatycznych. Ten czynnik jest wzmacniany wymogami polityki ESG [ang. Environmental, Social and Corporate Governance – red.], którą wprowadza coraz więcej organizacji w Polsce.

Dochodzi do tego czynnik finansowy. Wszyscy pamiętamy wzrost cen surowców energetycznych po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a później po wysadzeniu gazociągu Nord Stream. Mimo że te ceny potem spadły, nadal są znacznie wyższe niż jeszcze kilka lat temu. Dodajmy do tego koszty emisji, które również poszybowały – podczas gdy w kwietniu 2020 r. wynosiły ok 20 euro za tonę, zimą tego roku – już ok. 100 euro. A energia z odnawialnych źródeł to przecież energia bez kosztów surowca i emisji, z możliwością kontraktacji z wieloletnim zabezpieczeniem ceny. Zarówno w przypadku kontraktów wieloletnich, jak i RDN (rynku dnia następnego) OZE pozostają najtańszym i najbardziej stabilnym źródłem energii.

Do kogo firma kieruje swoją ofertę?

Do odbiorców, którym zależy na zakupie ekologicznej, a przy tym tańszej energii od wiarygodnego dostawcy.

Energię z OZE kupują tylko wielkie firmy czy również MŚP?

Wśród naszych klientów są zarówno duzi odbiorcy, jak i firmy z sektora MŚP.

Czym się kierują firmy zmieniające sprzedawcę z tego, który oferuje energię produkowaną z węgla, na tego, który sprzedaje zieloną energię?

W grę wchodzi kilka czynników. Po pierwsze, czynnik finansowy rozumiany jako mniejsze koszty bezpośrednie związane z zakupem energii. Po drugie, zakup zielonej energii przyczynia się do wdrożenia i realizacji polityki ESG w swojej organizacji. A to daje możliwość uczestniczenia w globalnych łańcuchach dostaw, dostęp do preferencyjnego finansowania, dostęp do rynków zbytu, itd. Przykład dają tu wielkie korporacje, które bycie „eko” uczyniły podstawą własnego wizerunku, zachęcając do tego swoich podwykonawców i partnerów biznesowych. Po trzecie, dużą rolę odgrywa czynnik wizerunkowy, budujący wartość marki jako świadomego i aktywnego uczestnika działań proklimatycznych.

Czytaj też:
Biznes gra w zielone

Czy OZE są szansą na obniżenie cen energii w Polsce? Czy też nadal będziemy jednak płacić za prąd i jego przesyłanie słono – z uwagi na konieczność modernizacji sieci?

Należy rozdzielić cenę samej energii od ceny jej przesyłu – inny jest charakter działalności operacyjnej firm świadczących te usługi i struktura ich kosztów, inny jest również stopień regulacji rynku. Dlatego te kwestie trzeba rozpatrywać oddzielnie.

Jeśli chodzi o cenę energii, to rzeczywiście OZE i atom są jedynymi realnymi kierunkami mogącymi zatrzymać wzrost cen energii. Jest on napędzany zmianą cen surowców związaną zarówno z czynnikami geopolitycznymi, jak również z kurczącymi sią zasobami i kosztami środowiskowymi produkcji energii konwencjonalnej.

Modernizacja sieci przesyłowych i dystrybucyjnych jest konieczna. Tak więc jeśli chodzi o koszty przesyłu energii, to – opierając się na doświadczeniach z przeszłości – możemy z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że każdy z nas poniesie koszty tej modernizacji jako płatnik rachunków za usługę dystrybucji energii elektrycznej.

Jak kształtują się ceny energii przyjaznej dla środowiska? e2V sprzedaje ją według cen stałych czy zmiennych?

Ceny energii odnawialnej dla odbiorców utrzymują stały kilku-, kilkunastoprocentowy dyskont względem cen energii konwencjonalnej. Sprzedajemy ją w modelach zarówno z ceną stałą, jak i zmienną.

Czy jest możliwy zakup zielonej energii bezpośrednio od producenta za pośrednictwem e2V?

Tak, mamy wtedy do czynienia z usługą cPPA. W tym przypadku e2V oferuje przeprowadzenie całego procesu w imieniu klienta – tzn. opracowanie studium celowości, przygotowanie procesu wyboru dostawcy, konsulting procesu kontraktacji, a także świadczenie koniecznej ze względu na charakter produkcji OZE usługi bilansowania handlowego oraz rozliczania kontraktu.

Czy e2V ma również ofertę dla producentów zielonej energii?

Tak. Oferujemy wytwórcom możliwość sprzedaży energii wyprodukowanej w ich źródłach OZE w kontraktach o zróżnicowanym horyzoncie dostaw i w atrakcyjnych modelach rozliczeniowych. To, w połączeniu z faktem bycia częścią największej prywatnej grupy kapitałowej w Polsce i jednej z największych w Europie, stanowi istotny element w procesie pozyskiwania przez wytwórców finansowania na inwestycje w odnawialne źródła energii.

OZE nie są stabilnym źródłem energii elektrycznej, bo wiatr nie zawsze wieje, a słońce nie zawsze świeci. Czasami nie produkują prawie nic, a niekiedy – tak jak to się zdarzyło w ostatnich miesiącach – produkowały zbyt wiele. PSE ogłaszało wówczas „zagrożenie bezpieczeństwa dostaw”, by móc odłączyć odnawialne źródła od sieci. Jak e2V rozwiązuje problem stabilności dostaw?

Po pierwsze, najczęściej słońce świeci w okresach wyżu, a wiatr wieje w okresach niżu, co samo w sobie stanowi czynnik naprzemienności produkcji energii z wiatru i słońca.

Po drugie, dysponujemy źródłami wytwórczymi zlokalizowanymi na całym obszarze Polski. To również równoważy wpływ czynnika klimatycznego, bo po prostu nie wszędzie jest w jednej chwili taka sama pogoda.

Po trzecie, w końcu jesteśmy uczestnikami rynku bilansującego, prowadzonego przez Operatora Systemu Przesyłowego, co gwarantuje stabilność naszych dostaw nawet podczas ogłoszenia „zagrożenia bezpieczeństwa dostaw”.

Czy energia, którą sprzedajecie, jest wytwarzana w Polsce, czy za granicą?

Sprzedajemy energię produkowaną w kraju, a jej wytwórcami są firmy zarówno z kapitałem polskim, jak i zagranicznym.

Jakie plany ma firma na najbliższe lata? Zamierzacie poszerzyć swoją ofertę?

Mamy zamiar rozwinąć naszą ofertę i planujemy wejście na inne rynki.

Jakieś szczegóły?

O tym chętnie opowiem za kilka miesięcy.

e2V to marka spółki Ekovoltis, należącej do grupy kapitałowej MS Galleon GmbH, której właścicielem jest Michał Sołowow. e2V kupuje zieloną energię bezpośrednio od wytwórców OZE i sprzedaje ją do firm, które chcą z niej korzystać. W skład grupy wchodzą m.in. Cersanit SA, Barlinek SA, Synthos SA oraz spółki z branży energetycznej, między innymi Synthos Green Energy SA i Corab SA.
Źródło: Wprost