Kolej na wodór

Dodano: 
Coradia iLint, zdjęcie ilustracyjne
Coradia iLint, zdjęcie ilustracyjne Źródło:
Do końca 2021 r. z niezelektryfikowanej linii kolejowej w niemieckim landzie Dolna Saksonia zostaną całkowicie wycofane lokomotywy z silnikami Diesla – donosi portal Eenergy.media. Zastąpią je pociągi zasilane wodorem.

Na 100-kilometrowym odcinku między miastamiBuxtehude – Bremerhaven – Cuxhaven zacznie kursować 14 zasilanych wodorem pociągów Coradia iLint.

Dotychczas na tej trasie kursowały dwa składy zasilane wodorem, które w ciągu 1,5 roku przejechały 180 tys. km – informuje RailTech.Com. Coradia iLint ma jeden zbiornik paliwa, wystarczające do przejechania do 1 tys. km. Producentem pociągu jest francuski koncern Alstom.

Alstom dostarczy nie tylko wodorowe pociągi dla Dolnej Saksonii. Uzyskał również zamówienie na 27 składów od operatora kolejowego obszaru metropolitalnego Frankfurtu nad Menem – pociągi mają być gotowe do końca 2022 r. Wartość kontraktu wynosi 500 mln euro. Alstomowi zamówień nie zabraknie ‒ koncern podpisał również listy intencyjne dotyczące 60 pociągów wodorowych dla Dolnej Saksonii, Nadrenii Północnej-Westfalii, Badenii-Wirtembergii i Hesji.

Jak donosi RailTech.com, pociąg Coradia iLint był testowany również w Holandii.

Pociągi zasilane ogniwami paliwowymi nie produkują gazów spalinowych, podczas wytwarzania energii elektrycznej powstają jedynie woda i ciepło.

Czytaj też:
Chiny liderem w produkcji wodoru
Czytaj też:
Wyspy irlandzkie stawiają na wodór
Czytaj też:
Duńczycy mają plan. Wyprodukują wodór z wiatraków morskich

Opracowała:
Źródło: railtech.com, eenergy.media